13 marca dzieci z przedszkola i klasy zerowej były na wycieczce w Lublinie.
W CSK obejrzały wystawę Anny Beaty Barańskiej pt "W świetle natury, cień człowieka".
"Lodowiec śpiewa swoją pieśń, krople deszczu spadają na elewację, mech się zazielenił, ale zaduch ignorancji wciąż jest wyczuwalny..."
Tematyka instalacji oscyluje pomiędzy relacją człowieka z naturą i samej natury, z audiodeskrypcją na żywo i możliwością percepcji dotykowej wybranych prac.
Następnie grupa udała się do Opery Lubelskiej na spektakl " O krasnoludkach i sierotce Marysi"
"Czy to bajka, czy nie bajka
Mówcie sobie, co tam chcecie.
A ja przecież wam powiadam
Krasnoludki są na świecie!
Naród wielce osobliwy,
Drobny niby ziarnko maku.
Jeśli któreś z was nie wierzy,
Niech zapyta starej niani.
W górach, jamach, pod kamykiem,
Na zapiecku czy w komorze
Siedzą sobie krasnoludki
W byle jakiej mysiej norze.
Pod kominkiem czy pod progiem,
Wszędzie ich napotkać można ..."
"...Jeden Koszałek-Opałek chodzi po świecie, z jasnego szronu pereł sznurki niże. Porzucił już zupełnie one to myśli o sławie, co były początkiem i pychy jego i niedoli.
Prosty się zrobił, dobry, cichy, z maluczkiemi przestający, z wszelkiem żywem stworzeniem sercem się dzielący..."
I takim oto morałem zakończył się spektakl:
Należy dzielić się z innymi dobrocią swego serca 